GRUZJA – JASKINIA PROMETEUSZA
Gruzja była w naszych planach już od dawna, lecz zawsze stawało coś na drodze. W końcu nadszedł ten dzień i w sile 13 osób ruszyliśmy na podbój tego pięknego oraz gościnnego kraju. Bilety na samolot kupiliśmy na stronie wizzair-a. Lot na trasie Kraków – Kutaisi przebiegał bez zakłóceń i po 3 godzinach lotu byliśmy na miejscu. Plan wycieczki był znany całej trzynastoosobowej grupie, skrywał on jednak kilka tajemniczych smaczków, które powoli odkrywaliśmy. Już na lotnisku kilka osób wpadło w osłupienie kiedy podjechała po nas KAVZUKA od https://toursbykote.com/ która towarzyszyła nam już do końca wyjazdu.
Jako bazę wybraliśmy Hotel Tarrace Kutaisi, który położony jest bardzo blisko centrum miasta i posiada jak sama nazwa wskazuje taras z którego rozpościerają się przepiękne widoki, a piwko na nim smakuje wyjątkowo dobrze. W oczekiwaniu na hotelowe pokoje smagani promieniami gruzińskiego słońca raczyliśmy się złocistym trunkiem.
Pokoje odebraliśmy przed godziną 15 i plan był prosty. Prysznic i kolacja na mieście. Jako miejsce na pierwszą kolację została nam polecona BARAQA w której jak się potem okazało jedliśmy 5 kolacji na 7 możliwych. Co do samej restauracji wszystko jest na wysokim poziomie: obsługa (kelnerka – KETI to TOP), jedzenie oraz klimat tego miejsca. Po kolacji sił zostało na piwko na hotelowym tarasie, następnego mieliśmy ruszyć w Gruzję…
Wyjazd odbył się w dniach 09/11/2021 -16/11/2021 a prognozy pogody były dla nas bardzo łaskawe, padać miało następnego dnia po przyjeździe (środa), a od czwartku miała być piękna pogoda, o dziwo sprawdziła się w 100%. Drugi dzień w Gruzji zaplanowany był właśnie pod taką aurę i udaliśmy się z https://toursbykote.com/ do Jaskini Prometeusza.
Jaskinia Prometeusza została odkryta w latach 80 XX w. , a dla zwiedzających udostępniono ją dopiero 26 maja 2011 r. Ogólna długość jaskini liczy prawie 11km dla zwiedzających udostępniono trasę o długości 1420 m. Bilet wstępu można nabyć w kasie przed wejściem lub na stronie internetowej https://nationalparks.ge/en/main. My wybraliśmy pierwszą opcję, cena biletu dla osoby dorosłej to 23 GEL dla dziecka (6-18 lat) bilet jest w cenie 5,5 GEL . Po skompletowaniu odpowiedniej liczy ludzi ruszyliśmy eksplorować jaskinię.
Jaskinia Prometeusza licząca 22 komory z czego 6 udostępnionych jest dla zwiedzających, nie była pierwszą jaskinią jaką widzieliśmy i musimy powiedzieć że najbrzydsza nie jest 🙂. Gra świateł sprawia że kompozycje stalaktytów i stalagmitów wyglądają bajecznie.
Trasę liczącą 1420 m z przewodnikiem przemierzycie w 45 minut. Mijając jeszcze kilka ciekawych formacji. Jedynym zgrzytem w całym zwiedzaniu była akcja na koniec zwiedzania, pani przewodnik by nas pospieszyć podczas wychodzenia z jaskini postanowiła zgasić światło…
Po zwiedzaniu jaskini udaliśmy się „naszą” Kavzuką do Mocamety, gdzie znajduje się cerkiew Mocameta. Cerkiew położona jest w bardzo malowniczym miejscu na zalesionym wzgórzu nad rzeką Tskaltsitela. Dojeżdżając na parking obok cerkwi deszcz ustał, więc można było spokojnie zobaczyć to wyjątkowe miejsce.
Mocameta oddalona od Kutaisi jest zaledwie o 6 km więc powrót do hotelu nie zajął nam dużo czasu. Po kilkunastu minutach byliśmy już pod hotelem. Wycieczka nas specjalnie nie zmęczyła i ruszyliśmy na krótki spacer po Kutaisi.